Joker wersja prototypowa.
Zgodnie z zapowiedziami, trafił do mnie Joker w wersji prototypowej przywieziony przez Damiana. To oznacza, że kończymy fazę testową koncepcji transceivera.
Przy okazji kolejnego osobistego spotkania omówiliśmy stan obecny projektu i plan na najbliższe miesiące.
Aktualna wersja Jokera zwiera nowe pożyteczne funkcje. Po uzupełnieniu układu w mój moduł demodulatora okazało się, że na starcie trzeba odwrócić sygnały I/Q co można zrobić zamianą miejscami sygnałów lub obecnie prościej zmianą w menu serwisowym. Z niewiadomych przyczyn po wymianie enkodera działał on w odwrotnym kierunku, szybka zmiana w menu opcji enkodera AB na BA rozwiązała problem. Joker ruszył od pierwszego włączenia.
Kolejny krok to testy funkcjonowania koncepcji Damiana, która różni się od mojej sposobem zasilania zawierającej łącznie siedem przetwornic. W mojej wersji jest tylko jedna przetwornica zasilająca ESP32-S3.
Miałem dużą obawę, że będą zakłócenia. Dotychczas sam nie stosowałem przetwornic, znając negatywne opinie w tym temacie, opisywane w Internecie. Byłem na wykładzie "QRP nowej generacji" w Burzeninie 2024, wysłuchałem zmagania z przetwornicami.
W mojej wersji nie stwierdziłem żadnych zakłóceń od przetwornicy. Kolej na wersję siedmiu przetwornic.
Wykonałem dokładne sprawdzenie wszystkich pasm podłączając sztuczne obciążenie na wejście antenowe. Nie stwierdziłem jakichkolwiek zakłóceń pochodzenia od tych przetwornic. Można jedynie analizować dlaczego w niektórych rozwiązaniach one wstępują, a u nas nie. Czy chodzi o sposób konstrukcji układu, odległości poszczególnych modułów od siebie, bliskości przetwornic do innych czułych elementów, czy ich częstotliwości pracy, a może wszystko razem?
Widok na ...
Kolejny test to normalna praca odbiornika i weryfikacja zmiany pracy automatycznej regulacji wzmocnienia. Obecnie "przytrzymuje" poziom regulacji po wejściu silnego sygnału, tak by nie było charakterystycznego "pompowania ARW". Uspokoiło i wygładziło to pracę automatycznej regulacji wzmocnienia.
Podsumowując, układ zmontowany w pierwszej obudowie przez Damiana pracuje bardzo dobrze, nie ma żadnych efektów niepożądanych wynikających z oddziaływania poszczególnych modułów odbiornika, sterownika, sygnałów I2C, I2S, przetwornic na siebie.
Poniżej przedstawiam schemat przetwornicy, którą ja użyłem. Opisałem wartości dławika i kondensatorów filtrujących jakie są na płytce. Przetwornica pracuje z częstotliwością 75kHz. Napięcie wyjściowe 5V dla ESP32-S3. Ze względu na niski pobór prądu przez ESP32 oraz wyświetlacz nie ma problemu z jej pracą nawet z tak małą częstotliwością. W wersji oryginalnej nie miałem zakłóceń, ale by całkowicie wyeliminować jakiekolwiek oddziaływanie dodałem kondensatory oznaczone na czerwono.