HomeMade
Uruchomienie H-mode mixera - pytanie - Wersja do druku

+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html)
+--- Dział: Dyskusja ogólna (/forum-63.html)
+--- Wątek: Uruchomienie H-mode mixera - pytanie (/thread-811.html)

Strony: 1 2


RE: Uruchomienie H-mode mixera - pytanie - SP2JQR - 30-11-2011 18:48

Rzeczywiście, wystarczy przeliczyć.


RE: Uruchomienie H-mode mixera - pytanie - SP4EJT - 01-12-2011 10:53

(30-11-2011 17:43)SP2JQR napisał(a):  zauważcie, że tu w naszych mieszaczach zupełnie nie chodzi o maksymalną czy minimalną częstotliwość sygnału kluczowanego, bo ta z reguły jest wysoka,
istotna jest maksymalna częstotliwość kluczowania, czyli przełączania klucza
Racja, musiał mi to ktoś uświadomić, bo dopiero wcodze w temat mieszaczy H-mode Smile
Ta odpowiedź mnie satysfakcjonuje, dzięki.


RE: Uruchomienie H-mode mixera - pytanie - 3Z9N - 05-12-2011 15:16

(30-11-2011 13:57)SP4EJT napisał(a):  Czy te układy opisane jako działające od 20 MHz nie będą działały poprawnie np. na 3,5 MHz ???
http://www.skyworksinc.com/uploads/documents/200176G.pdf
Mam zamiar zakupić takie i zbudować swój pierwszy mieszacz na kluczach ale nie wiem czy będą działały poniżej 20MHz.
Może ktoś się wypowie na ten temat

Witam,
Na 3,5, to może będą jeszcze działały, ale powyżej, to mogą być kłopoty. Chociaż jeśli założymy, że 1 pośrednia będzie chodziła na np 9MHz, to częstotliwość przełączania takich kluczy będzie wynosiła 3,5MHz + 9MHz = 12,5MHz i wtedy nawet na 3,5MHz mogą być kłopoty.
W mieszaczu istotny jest czas przełączania a w tych switch-ach wynosi on 100ns (On/Off). To trochę dużo jak na mieszacz. Z całą pewnością lepiej jest użyć klucze FST3125, które mają czas przełączania ok 5ns.

Pozdrawiam,
Krzysiek sp9nld


RE: Uruchomienie H-mode mixera - pytanie - SQ7GVU - 23-03-2013 14:27

Witam,

W poście #4 Roman SP5AQT zamieścił przebiegi na wyjściach squarera. Są na tyle różne, że nie wiem które są prawidłowe. Zamieszczam swoje i proszę o opinię.

Zdjęcie nr 1 to przebieg jaki mam na wyjściach - 3.7MHz
Zdjęcie 2 to ten sam przebieg ale powiększony.
Zdjęcie 3 - po dodaniu kanałów do siebie
Zdjęcie 4 - wyregulowany potencjometr na najmniejsze "piki"

Czy dobrze zrobiłem?

Marcin


RE: Uruchomienie H-mode mixera - pytanie - SP4HKQ - 23-03-2013 17:08

Marcin przebiegi zaprezentowane przez ciebie są jak najbardziej prawidłowe do sterowania mieszacza typu H. Roman SP5AQT na swoich zdjęciach pokazał 4 przebiegi po 74VHC164 która przesuwa dzielony sygnał co 90st. Jak przypuszczam są to sygnały do sterowania mieszacza w Piligrimie lub Husarku. W tych urządzeniach nie stosuje się mieszaczy typu H.


RE: Uruchomienie H-mode mixera - pytanie - SQ7GVU - 18-04-2013 21:09

Witam. Przeprowadziłem testy z mieszaczem H-mode wg DL6GL ( http://dl6gl.de/selbstbau-trx/der-rx-signalpfad/h-mode-mixer ). Faktycznie przebiegi zaprezentowane przeze mnie w poprzednim poście były prawidłowe, jednak pojawiały się tylko w bardzo konkretnym położeniu potencjometru wieloobrotowego do regulacji balansu. Do tego mieszacz wprowadzał duże szumy, jakby się wzbudzał i po odłączeniu anteny nie było różnicy w tle. Po przestrojeniu lub zmianie pasma, wszystko się rozjeżdżało i już miałem budować inny mieszacz, ale wpadłem na pomysł dołożenia wzmacniacza do VFO (Si570). Zbudowałem go z linku: http://www.qsl.net/wn5y/2N5109.htm , stosując 2N3866 i opornik 4.7ohm zamiast 5.6ohm w emiterze. Po tym zabiegu mieszacz ożył i efekty jego pracy można zobaczyć na youtube: http://www.youtube.com/watch?v=AgeYCYrICMs&feature=youtu.be

Teraz przebiegi na wyjściach squarera są stabilne niezależnie od położenia suwaka potencjometra regulacji balansu 500kohm.
Niestety czułość tego mieszacza jest mniejsza niż wcześniej zastosowanego AD831 ale to normalne, jako że mieszacz FST3125 jest mieszaczem pasywnym.

Wniosek nasunął mi się jeden - mimo zastosowania Si570 jako VFO napięcie było za małe do prawidłowego działania squarera, a w konsekwencji mieszacza. Dołożenie wzmacniacza pomogło i obecnie będę testował tę płytkę jako mieszacz nadajnika.

Mam nadzieję, że moje przemyślenia się komuś przydadzą.

Pozdrawiam, Marcin