Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wzmacniacz lampowy QQE06/40
SP6FRE Offline
Leszek
****

Liczba postów: 725
Dołączył: 20-09-2009
Post: #11
RE: Wzmacniacz lampowy QQE06/40
Witam!

Na początek gratuluję powrotu do rozwiązania "old school", mam nadzieję, że nie będziesz zrażał się nie do końca udanym startem, choć jak mówisz wzmacniacz ruszył więc należy go jedynie dopracować.

To, że nie wszystko działa od razu nie wynika z jakiś potwornych błędów jakie popełniłeś, sam pamiętam różne moje i kolegów potyczki z lampami w czasach kiedy z przyrządów pomiarowych dostępny był woltomierz i amperomierz a w porywach GDO i miernik dobroci cewek.

Dlatego namawiam również innych kolegów aby skupili się bardziej na poradach niż na krytykowaniu a jeśli krytyka to konstruktywna, nie podoba mi się transformator to proponuję to i tamto.

Mając dostęp do bardziej zaawansowanych mierników spróbuj zacząć od dławika antenowego. Uwaga o sprawdzeniu rezonansów jest słuszna, często "dziurawy dławik" może być powodem spadku mocy lub niepożądanych rezonansów. Najprostszą metodą może być założenie na dławik pętelki dołączonej do miernika impedancji (analizator NWT ma taką możliwość). Dławik na czas pomiaru należałoby odłączyć od układu i zewrzeć jego końce lub zewrzeć opornikiem o wartości ok. 1.2k (przybliżona oporność wewnętrzna lampy w tym układzie). Pomierz dławik tak jak jest obecnie zamontowany i po wyjęciu z obudowy. Generalnie należy unikać zbyt bliskiej odległości dławika od innych elementów a u Ciebie akurat dość blisko przebiega ekran. Dla porównania może po prostu usuń ten ekran bo wydaje się, że w jednostopniowym wzmacniaczu nie jest konieczny.

Kolejna sprawa to transformator wejściowy, Jeśli możesz wykonać drugi taki transformator, to po prostu połącz je razem większymi uzwojeniami i sprawdź na analizatorze jak wygląda tłumienie takiego zestawu w paśmie. Zauważalny spadek wzmocnienia (> 3dB) albo istotne tłumienie początkowe będzie sygnałem, że może lepiej pominąć transformator lub zmniejszyć jego przełożenie?

Przy okazji, nie jest do końca prawdziwe, że nie da się przewidzieć wpływu parametrów lampy na jej zachowanie w funkcji częstotliwości. Zakłądając, że prąd siatki ma charakter rzeczywisty i niezależny od częstotliwości można skupić się na pojemności wejściowej lampy, która w tym układzie ma ok. 10pF. Dla porównania w układzie przeciwsobnym ma pojemność ok. 3 razy mniejszą. Niestety, obie lampy połączone równolegle siatkami to już 20pF.

Na rysunku pokazałem jak zmienia się reaktancja wejścia lampy (linia niebieska) i impedancja łącznie z opornikiem 450 omów jaki dałeś na wyjściu transformatora. Jak widać reaktancja lampy spada z 2.5k na 3MHz do nieco poniżej 500omów na 20MHz. W połączeniu z równoległym opornikiem 450 omów (linia czerwona) zmiany są istotnie łagodniejsze ale i tak w analizowanym paśmie oporność spada z ok. 400 do 220 omów co dla napięcia to prawie połowa i zakładając sterowanie napięciowe lampy oznaczać może spadek mocy na wyjściu z grubsza również o połowę. Wszystkie te rozważania dotyczą założenia, że transformator jest idealny, rzeczywisty transformator pewnie pogorszy ten stan - jak go pomierzysz to zobaczysz o ile.

Na koniec dla porządku:
- moc wyjściową 100W można uzyskać w klasie C, dla klasy B znalazłem jedynie informację, że wynosi ona 54W (dla mocy rozproszenia w anodzie 2x18W).
- pomysł z chłodzeniem nie jest zły. Producent zaleca używanie specjalnych klipsów metalowych do podłączenia styku anodowego, właśnie dla poprawy termicznych warunków pracy lampy.
- nie natknąłem się na informacje o wewnętrznych pojemnościach dla siatki drugiej, ma ona specjalną konstrukcję zmniejszającą indukcyjności pasożytnicze. Siatkę drugą należy faktycznie dołączyć do masy przez pojemność odsprzęgającą ale mam nadzieję, że masz to zrobione a jedynie brak tego elementu na schemacie.
- ale za to wyczytałem, że anody mają dodatkowe kondensatory kompensujące poprawiające zachowanie lampy.

Reasumuąc: zmierz dławik i transformator, sprawdź czy ekran nie ma wpływu na parametry dławika a jeśli nie wpływa na pracę wzmacniacza to spróbuj go usunąć.
Jeśli transformator okaże się psuć parametry ze wzrostem częstotliwości spróbuj bez niego lub z mniejszym przełożeniem.
Na razie nie pisałem o pi-filtrze ale jeśli masz odpowiednią ilość odczepów i odpowiedni zakres zmienności kondensatorów - a na to ze zdjecia wygląda to dopasowanie powinno się udać.

L.J.


Załączone pliki Miniatury
İmage
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-09-2019 8:15 przez SP6FRE.)
25-09-2019 21:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Wzmacniacz lampowy QQE06/40 - SQ9MLZ - 22-09-2019, 10:42
RE: Wzmacniacz lampowy QQE06/40 - SP6FRE - 25-09-2019 21:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości