Parę kłopotów tam u kolegi jest.
Najgorzej chyba w obwodzie generatora, który jest mocno obciążony w stanie wysokim i brak tam filtra dolnoprzepustowego - znaczy leci prostokąt - czyli też 75*3 *5 *7 Mhz.
Jaki by ten mieszacz nie był to trzeba go obciążyć tłumikami albo (bardziej skomplikowane) diplekserami, żeby filtry za nim nie odbijały aż tak drastycznie (intermodulacja).
Koniecznie też trzeba dać kondensator na samym zasilaniu generatora - masz z tego samego miejsca bezpośrednio zasilany MMIC - przez to wyjście z generatora zapiernicza do SDRa.
Przy każdym odbiorniku 1nF SMD z zasady.
Polecam pomierzyć poziomy sygnału 225, 375Mhz i 525Mhz na gnieździe anteny.
Filtry pasmowe na KF tną wyżej tylko w teorii... w praktyce może w antenę iść sporo harmonicznych.
Tak samo wymiesza się wszystko co jest w okolicach wspomnianych częstotliwości - i wpadnie na KF.
U mnie tych filtrów jest jeszcze za mało, ale są.
Kwestia czułości i umiejscowienia wzmacniacza MMIC - zupełnie inne podejście niż moje.
Ja mam przedwzmacniacz który służy zniwelowaniu straty na tych wszystkich tłumikach i mieszaczu - bo wszystko do pierwszego wzmacniacza powiększa wprost NF odbiornika.
U mnie ten NF wynosiłby blisko 20db - nieakceptowalny poziom dla wyższych pasm KF.
U kolegi jest to tylko ok 8db - bo nie ma tłumików.
Sprawa jest doskonale wyjaśniona w poradniku UKF SP6LB.
Proszę obejrzyj konwerter SV1AFN.
Mi się spieszyło i chciałem wykonać go wyskrobując płytkę, ale ten to już "poważna" konstrukcja.
Ale i tak nie ma tam tłumików, a diplekser jest tylko po jednej stronie (a powinien być po obu)
https://www.sv1afn.com/upcnv.html
Tutaj też dużo do poczytania.
http://www.robkalmeijer.nl/techniek/elec...index.html
