Zmiana regulaminu

[SQ8Z]

Dzwonilem do urzedu skarbowego, i pogadalem z uzrednikiem.... sory koledzy, smiechem mnie prawie zabil, a no koniec podziekowal ze poprawilem mu chumor i wsparlem jego "ego".
Mialem cos jeszcze pisac , ale sorry .... jesli sie rozkrecimy to dojdziemy do tego ze obce wywiady nas moga wykonczyc.
Ze swej strony zamykam sprawe, dostosowuje sie do przepisow, dopoki nie bedzie punktu ze przy logowaniu mam odmowic zdrowaske i trzy razy splunac przez lewe ramie to mi nie bedzie przeszkadzac.
Teorie spiskowe nie jedna inicjatywe skutecznie utopily.
Osobiscie nie widze sensu ciagniecia tego tematu :-),
serdecznie wszystkich szczerze pozdrawiam i prosze nie pisac ze kogos obrazilem

Krzysztof Sip
SQ8Z