Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Uzwojenia cewek-początek i koniec
SP4HKQ Offline
Zdzisław SK!
****

Liczba postów: 490
Dołączył: 19-08-2009
Post: #3
RE: Uzwojenia cewek-początek i koniec
Postaram się to wytłumaczyć łopatologicznie. Jeśli mamy jeden transformator i dwa uzwojenia, to nie gra roli jak go nawiniemy. To zwykłe trafo separujące. Podłączamy je do układu jak nam pasuje, nie patrząc gdzie jest początek, a gdzie koniec. Ale jak będziemy sterowali przez 2 takie trafka dwa tory współbieżnie ( coś takiego jak wzmacniacze stereo) które na końcu się łączą w jeden tor, to musimy uważać na kolejność uzwojeń. Sygnał będzie się sumował albo znosił. Wystarczy w takiej sytuacji zamienić kolejność jednego uzwojenia w jednym transformatorze, żeby było OK. Coś bliższego naszym zainteresowaniom - 3 uzwojeniowe trafka w mieszaczu diodowym. Uzwojenie na które podajemy sygnał lub z którego zdejmujemy - nie gra roli czy to początki czy końce. Dwa uzwojenia od strony diod- tu kierunek jest ważny, ma być początek połączony z końcem. Uwaga praktyczna nawijasz uzwojenia drutem w emalii w 3 kolorach. Nawijając zakładasz, że z jednej strony jest koniec, a z drugiej początek i łączysz jak ci pasuje byle poczatek z końcem. Nie gra tez roli czy te wtórne uzwojenia od strony diod maja początki na górze z obu stron mieszacza, czy jest to zamienione, czy jest to z jednej strony początek a z drugiej koniec. Konstruktorzy którzy projektują układy na podzespołach fabrycznych najczęściej zaznaczają wszystkie końce trafa na schemacie, żeby nie pomylić stron podczas wlutowywania jego. Jak trafo nawijamy sami to druty wlutujemy w płytkę tak jak nam pasuje.
25-02-2011 12:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Uzwojenia cewek-początek i koniec - SP4HKQ - 25-02-2011 12:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości