(22-12-2010 4:57)sp2qca napisał(a): To nie jest tak że liczy się tylko indukcyjność. Obwody pasmowe i vfo będą gorsze na dławikach niż na innych cewkach - nawet jesli dokładnie trafimy w projektowaną indukcyjność.
Z kolei dla blowkowania w.cz. w torach zasilania - tutaj sposób wykonania jest drugorzędny.
Z tego oczywiście zdaje sobie sprawę i nigdy nie stosowałbym dławików osiowych w VFO albo filtrze pasmowym. Miałem na myśli te elementy, które dławikami były w oryginalnym projekcie - filtrowanie zasilania albo oddzielanie składowej w.cz. od m.cz.
Cytat:Dławik w ostateczności . Amidon jak najbardziej (najlepiej minimum T50, sprawdz programem miniring core dla danej mocy wyjściowej czy nie za mały) - nawin dwuwarstwowo w razie konieczności.
Faktycznie trochę się zapędziłem proponując tutaj dławik... Czyli mogę zastosować Amidon o ile indukcyjność będzie wynosiła 8uH, nawet jeśli wyjdzie więcej zwojów? Pytam, ponieważ odniosłem wrażenie, że w opisie szczególnie podkreślono ich ilość na (8-10). Ale może to tylko moja nadinterpretacja.
Cytat:Dławiki w ostateczności mogą być , ale wydaje mi się że muszą być dobrane na jednakową wartośc - sprwadź w opisie.
W opisie jest mowa, że ich zadaniem jest rozdzielanie składowej m.cz. i w.cz. Nie było niczego o ich parowaniu pod względem indukcyjności. Więc chyba nie jest to sprawa krytyczna?
Cytat:Zależy jaki masz - najlepiej jesli jego rezystancja jest mała. Nawijanie 100mH to jest kłopot - jak masz gotowy to daj, poźniej poeksperymentujesz.
Tak BTW to można obecnie jeszcze kupić te rdzenie kubkowe o odpowiednich parametrach do nawijania elementów o dużej indukcyjności?