HomeMade
NWT-7 analizator obwodów - Wersja do druku

+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Technika Pomiarowa (/forum-54.html)
+--- Dział: Przyrządy pomiarowe (/forum-58.html)
+--- Wątek: NWT-7 analizator obwodów (/thread-12.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52


RE: NWT-7 analizator obwodów - SQ4AVS - 30-01-2014 17:04

To, że zastosowany układ MMIC się nie nadaje ustaliliśmy wcześniej, mar6 nie jest tu dobrym rozwiązaniem ale nie jest straszną tragedią -do wymiany plus zmiana opornika zasilającego. Efekty z brakiem dynamiki mógł dać. Układ jak wynika z podanych napięć przez Kolegę daje około 8dBm. Tłumiki 30 i 50dB działają prawidłowo to wynika z napięć mierzonych przez układ- Kolega podał wcześniej. Jak Kolega analogiczne pomiary wykona dla tłumików 0,10, 20, 30, 40, 50 dB i poda wartości napięć na nóżce 4 ujawni się czy nie są pomylone kolejności tłumików w układzie. F generatora powiedzmy 10MHz. Jest coś ciekawszego dlaczego dla tłumienia 30dB (a jak wiemy ustawione jest dobrze bo tłumik 30dB dawał OK napięcia), dlaczego pokazuje 15dB tłumienia. Sprawdź w ustawieniach z godnie z tym zrzutem ekranu musisz tą opcję mieć odznaczoną, jeśli jest zaznaczona odznacz i wykonaj ponowną kalibrację i pomiary. Co do metody 6dB obarczona jest dużym błędem szczególnie przy średnich i dużych mocach, już na BFG591 przy paśmie 80m (a to przecież mały tranzystor) ujawniają się znaczące błędy w przypadku wzm. mocy naprawdę duże -większej pojemności międzyelektrodowe, parametr s12. Znacznie lepsza jest metoda z dwoma opornikami o rezystancjach leżących blisko wartości nominalnej -ale myślę, że do tego nie trzeba będzie całkiem dochodzić.


RE: NWT-7 analizator obwodów - SP2JQR - 30-01-2014 18:38

Jeśli metoda 6dB się nie sprawdza to nie oznacza że metoda jest zła tylko trzeba przeprojektować stopień wyjściowy, tak, aby pracował liniowo. Często w takich przypadkach, aby poprawić pracę wzmacniacza daje się tłumik 3dB lub więcej na stałe za wzmacniaczem.
Dla częstotliwości poniżej 30 MHz ta metoda sprawdza się bardzo dobrze. Jej zaletą jest prostota i natychmiastowy wynik pomiaru.
Nie służy ona do badania stopni mocy, tylko małych wzmacniaczy, które z założenia w przyrządzie pomiarowym mają obowiązek pracować liniowo. Dla mojego egzemplarza NWT500 testowałem to również na częstotliwościach powyżej 30MHz i nie było problemu.
To musi tak działać, inaczej pomiary za pomocą NWT można sobie odpuścić.
Sekret tkwi we wzmacniaczu wyjściowym NWT, bez przeróbek pracuje nieprawidłowo.


RE: NWT-7 analizator obwodów - SQ4AVS - 30-01-2014 19:14

Henryku problem w metodzie 6dB tkwi w tym, że impedancje wejściowe i wyjściowe wzmacniacza oddziaływują na siebie , ja w generatorze dwutonowym na pasmo 80m z wzmacniaczami na bfg591 miałem już duże błędy dla tej metody, potwierdziły to obliczenia, znacznie bezpieczniejsza jest metoda z dwoma opornikami blikskimi impedancji wyjściowej, tak jak pisałem s12. Sygnał z wzmacniacza 10dBm czyli moc żadna i praca w klasie A.


RE: NWT-7 analizator obwodów - SP2JQR - 30-01-2014 22:50

Jeśli wzmacniacz jest dobrze zrobiony to problemu nie ma.
Sprawdź dowolny fabryczny analizator lub generator tą metodą.
NWT musi działać tak samo. Obliczenia i badania są po to, żeby poradzić sobie z tym problemem w sposób najmniej angażujący siły i środki. Zaproponuj jakąś sensowną przeróbkę. Może będzie lepsza od tego co zapodał Zdzisław SP4HKQ.
Test jest w zasadzie dwustanowy: jeśli nie wychodzi to wzmacniacz wyjściowy jest do przeróbki, jeśli metoda 6-decybelowa potwierdza jakość wzmacniacza to można przystąpić do sprawdzenia dokładności tłumika itd, itd.

Metoda ta właśnie w sposób bezlitosny wykazuje niedoskonałość wzmacniacza w postaci nieliniowej pracy przy dwukrotnie zwiększonym sygnale.
Przyrząd pomiarowy to nie wzmacniacz mocy, który cały czas z zasady ma właściwe obciążenie ( a jeśli nie to ALC obniży sterowanie)

Podczas typowych pomiartów filtrów ( w tym kwarców) mają one swoją właściwą impedancję obciążającą miernik tylko w zadanym paśmie, a poza nim impedancja może skakać w dowolny sposób.
Z tego powodu przyrząd musi być wyjątkowo liniowy i stabilny w całym zakresie obciążeń od zwarcia do przerwy.
Każdy może sobie łatwo za pomocą oscyloskopu swój NWT sprawdzić. Aby nie było przekłamań na pierwszy pomiar należy wybrać niską częstotliwość, np. 1MHz lub 2MHz. Mierzyć należy sondą wysokoomową raz podpinając ją do pustego gniazda wyjściowego, a drugi raz do gniazda obciążonego. Za każdym razem powinien być widoczny czysty sinus, ale przy obciążeniu jego amplituda powinna być równa połowie amplitudy bez obciążenia.
Napiszcie o swoich wynikach, to będzie wiadomo ile % posiadanych NWT nadaje się do pomiarów, a ile jest tylko zabawkami edukacyjnymi.


RE: NWT-7 analizator obwodów - SP3FEC - 31-01-2014 0:01

Koledzy dziękuję za zainteresowanie i pomoc.
Rafał - od początku, okienko FA Atten nigdy nie było odznaczone.
Podaję pomiary dla Rafała i Zdzisława. NWT skalibrowane, korekcja wyłączona.
Gniazdka zwarte, 10 MHz.

dBm V (4 pin AD 8307)
0 dB 6,1 2,254
10 -3,9 2,005
20 -13,7 1,762
30 -23,6 1,514
40 -34,1 1,252
50 -45,4 0,971

Rafał, czy mógłbyś zaproponować jaki MMIC byłby dobry.
Co do kalibracji, to robię tak jak podpowiada mi program. Po pierwsze gniazdka rozwarte, NWT włącza automatycznie tłumik 40 dB, potem przy drugim każe zewrzeć gniazdka. To chyba dobrze?
Jednak to trzeba wpisać inaczej
Rafał
0 dB 2,254 V
10 2,005
20 1,762
30 1,514
40 1,252
50 0,971

Zdzisław
0 db 6,1 dBm
10 -3,9
20 -13,7
30 -23,6
40 -34,1
50 -45,4


RE: NWT-7 analizator obwodów - SP9SNC - 31-01-2014 1:15

Jesteś bliski rozwiązania problemu. Funkcja "FA Atten" - bez ptaszka (pusta kratka). Kalibracje przeprowadzamy od początku do końca przy zwartym wyjściu generatora z wejściem miernika krótkim kablem o oporności 50 om.

73 Piotr


RE: NWT-7 analizator obwodów - SQ4AVS - 31-01-2014 7:19

SP3FEC zrób to co pisałem z opcją w ustawieniach i co pisze Piotrek. Pierwszy problem jest w sofcie i jego ustawieniach, mmice-em zajmiemy się później. Zrzut ekranu dostałeś. Henryku właśnie proponuje metodę sensowną angażującą najmniej środków bo tylko woltomierz, nie proponuję korzystania z analizatora widma czy oscyloskopu o odpowiednim paśmie. W generatorze dwutonowym nie mam żadnego alc. Metoda 6dB nie jest dobra bo nie może być i nie wynika z żadnej liniowości a tak jak pisałem z matematyki, zreszto Henryku wiesz, że parametry s z założenia są mierzone dla wzmacniaczy liniowych. Problemem jest oddziaływanie wsteczne. Ja impedancję wejścia i wyjścia nwt mierzoną mam analizatorem wektorowym, muszą być obie ok a nie tylko wyjścia.


RE: NWT-7 analizator obwodów - SQ5KVS - 31-01-2014 13:36

Witam
Zamierzam zbudować NWT7 w wersji SP9XUH, mam PCB "z fabryki". Wzmacniacz jaki zamierzam użyć to ERA2SM . Oczywiście pamiętam o doborze rezystora do niego itp. Po przeczytaniu karty katalogowej wnoszę że jest nieco lepszy niż oryginalny (MSA0786) i MAR6. Wzmocnienie to około 16dB. Wolałbym nieco mniejsze, ale taki wzmacniacz mam z innych projektów. Czy koledzy mają do ERA2 jakieś uwagi? Nie znalazłem w nocie poziomu zniekształceń jakie generuje (IP3 ma dość wysoki).

Mam wrażenie że pisząc odnośnie imp. wyjściowej NWT7 wszyscy koledzy macie rację, tylko czasem piszecie trochę o czymś innym.
Każdy wzmacniacz jest liniowy w jakimś tam zakresie obciążenia. Wiadomo że nie może być idealnie liniowy przy każdej wartości (to by prowadziło do absurdów).
Trzeba więc się z tym pogodzić, i wiedzieć że dokładność pomiarów jest najlepsza w jakimś zakresie. I teraz słowo o tym co piszecie.
Metoda dwóch rezystorów o której pisze też SQ4AVS jest dobra... ale zdaje mi się że dla wzmacniaczy dla których nie zakładamy konieczności poprawnej pracy daleko poza zakresem nominalnym. Tymczasem, mamy filtry pasmowe, mamy inne konstrukcje, gdzie zmiany impedancji w różnych punktach mogą się różnić o czynnik kilka, jeśli nie -naście. I wypadało by żeby wzmacniacz był liniowy w tym zakresie.
Drugą rzeczą jest poziom zniekształceń które układ produkuje przy tak różnych wartościach niedopasowania, które daję różne "duch" tam gdzie ich nie ma. Tłumik jest po to żeby wzmacniacz "mniej" czuł zwariowane rzeczy które podpinamy na wyjście.
Dlatego dynamika NWT rzędu, powiedzmy, 85dB jest fajna.. Ale, moim zdaniem przez to że wyjście może być nieliniowe, ta dynamika jest zniekształcona, i pomiary, "kształt" filtru jest też zniekształcony.

Czy ktoś badał wyjście NWT7 (poprawnie zbudowanego) przy użyciu profesjonalnego sprzętu? Wiem ze są koledzy którzy mają dostęp.

Tyle moich wynurzeń, jeśli napisałem bzdury to przepraszam.

W załączniku przykład, jak zmienia się impedancja wejściowa prostego 5-polowego filtru czebyszewa, 1dB.
[attachment=8187]


RE: NWT-7 analizator obwodów - SQ4AVS - 31-01-2014 16:43

Karolu nie zrozumiałeś. W chwili wolnego czasu postaram się wyjaśnić.


RE: NWT-7 analizator obwodów - SP3FEC - 31-01-2014 17:21

Przypomniałem sobie, że faktycznie ktoś pisał o kłopotach z tłumikami po źle przeprowadzonej kalibracji. Wobec tego zacząłem od początku. Zainstalowałem program z ustawieniami "fabrycznymi". Dla porównania zrobiłem obie wersje kalibracji dla porównania.
Kalibracja 1 "niewłaściwa"
kalibracja a - gniazdka rozwarte - linia -40 dB
kalibracja b - gniazdko zwarte - linia 0 dB
pomiar po kalibracji
gniazdka zwarte - linia 0 dB
gniazdka rozwarte - linia - 40 dB

Wyłączam NWT, zamykam program. Włączam ponownie NWT, otwieram program.

Kalibracja 2 "poprawna"
kalibracja a - gniazdka zwarte - pojawia się linia na poziomie -45 dB i z niej kreślona jest linia na poziomie - 20 dB.
kalibracja b - gniazdka zwarte - poziom 0 dB.
pomiar po kalibracji
gniazdka zwarte - 0 dB
gniazdko rozwarte - 81 dB

Kalibracja i pomiary bez korekcji.

Następna sprawa, jeśli po tym ostatnim pomiarze bezpośrednio bez wyłączania NWT i programu, przy zwartych gniazdkach dokonam ponownej kalibracji (tłumik 40 dB) to z poziomu -81 dB jest rysowana linia - 40 dB.

Po takiej poprawnej kalibracji dla kwarcu, ze zwartymi gniazdkami przy pomocy układu dopasowującego z trafo, uzyskałem wykres kwarcu który jest od niebo lepszy, ale wykres bpf jest do kitu. Dla pewności jeszcze raz go obejrzę.
Obrazki poniżej.
[attachment=8190][attachment=8191][attachment=8192][attachment=8193][attachment=8194][attachment=8195]